Zdjęcia umieszczone w galerii zostały zrobione 7-8 lutego tego roku, a więc i już i jeszcze nie ma na nich śniegu. Widać za to wielką zimową robotę, jaką odwaliły bobry, których zdaje się, że jest nad brzegami Liwca coraz więcej.
Duża aktywność rzeki i stopniowe wycinanie przybrzeżnych drzew sprawiają, że Liwiec za każdym razem wygląda inaczej.
fot. B. i K. Kawałko